Autorzy billboardowej kampanii antyaborcyjnej nagrodzeni przez państwo
Chodzi o prowadzoną od jesieni 2020 kampanię, w wyniku której w polskich miastach – również tych najmniejszych – pojawiły się charakterystyczne plakaty z hasłami typu: „Mam 5 miesięcy”, „Mam 11 tygodni”, „Jestem zależny. Ufam tobie” czy „Kochajcie się, mamo i tato”, stylizowanymi na napisane ręką dziecka. Szeroko zakrojona akcja była odpowiedzią na masowe protesty, które rozpoczęły się po październikowej decyzji Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. Miała również promować ideę hospicjów perinatalnych.
Kłoskowie są założycielami Fundacji Nasze Dzieci. Mateusz Kłosek jest ponadto właścicielem śląskiej firmy Eko-Okna. W 2020 roku magazyn „Forbes” przyznał jej nagrodę „Diament Forbesa”. Wartość firmy oceniono wówczas na 1 mld zł, co dało jej 78. pozycję na liście stu największych w Polsce.
Wyróżnienia MEiN i RPD
„Państwo Kłoskowie to małżeństwo, które przeprowadziło akcję edukacyjną o niezwykle pozytywnym, pięknym przekazie, na niespotykaną dotąd skalę” – mówił w środę Przemysław Czarnek, wręczając im Medal Komisji Edukacji Narodowej, jedno z najważniejszych odznaczeń w zakresie edukacji. Wedle rozporządzenia, Medal jest nadawany „za szczególne zasługi dla oświaty i wychowania, w szczególności w zakresie działalności dydaktycznej, wychowawczej i opiekuńczej, twórczości dla dzieci i młodzieży oraz kształcenia i doskonalenia nauczycieli”.
Minister Edukacji i Nauki @CzarnekP podczas wręczania medalu KEN: - Państwo Kłoskowie to małżeństwo, które przeprowadziło akcję edukacyjną o niezwykle pozytywnym, pięknym przekazie, na niespotykaną dotąd skalę. Bardzo Państwu za to dziękujemy i gratulujemy. pic.twitter.com/fIWF479Dmo
— Ministerstwo Edukacji i Nauki (@MEIN_GOV_PL) June 16, 2021
Również RPD Mikołaj Pawlak uznał kampanię za godną nagrodzenia i wręczył jej autorom Odznakę Honorową za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka. Rzecznik powiedział m.in.:
To, co uczyniliście na rzecz dzieci, czyni Was prawdziwymi obrońcami ich godności, jesteście Rzecznikami Praw Dziecka. Tysiące Waszych plakatów z dzieciątkiem w sercu pokazały i przypomniały całej Polsce, że życie zaczyna się od poczęcia (…) Zapewne uratowaliście niejedno życie! Plakaty przemówiły do wszystkich językiem nowoczesnego świata (…), który jakże często pomija najważniejszą wartość, jaką jest życie ludzkie.
Są obrońcami godności dzieci. Od lat pomagają matkom i rodzinom. Ich kampania: Kochajcie się mamo i tato przypomniała, że życie zaczyna się od poczęcia. Dziś przyznałem Katarzynie i Mateuszowi Kłosek Odznakę Honorową za Zasługi dla Ochrony Praw Dziecka.https://t.co/c7dcofpe7m pic.twitter.com/i2Hrt8ogYx
— Rzecznik Praw Dziecka (@RPDPawlak) June 16, 2021
Głośna kampania
Kontrowersje wokół billboardowej akcji małżeństwa narosły nie tylko ze względu na pogłębiającą się polaryzację społeczeństwa oraz jej kwotę, którą oszacowano na ponad 5 mln zł. Okazało się również, że wykorzystywana w niej grafika płodu z macicą w kształcie serca zawiera dzieła Ekateriny Glazkovej, artystki z Rosji, która nie pomyślała, że jej praca zostanie użyta w ten sposób.
Zdecydowanie się nie zgadzam i jestem przeciwna ich pomysłom. Ten obraz został narysowany jako uosobienie radości macierzyństwa, ale nie macierzyństwa wymuszonego, w którym nie możemy mówić o żadnej miłości i radości. Zakazy te [aborcji – red.] są pozbawione sensu, szkodliwe, a także naruszają prawa człowieka; krzywdzą zarówno kobiety, jak i niechciane dzieci (…) Jako kobieta i artystka, w pełni wspieram Polki w ich walce o prawo do dokonywania wyborów
mówiła artystka, która o akcji dowiedziała się z komentarzy w jej mediach społecznościowych.
Czy kampania przyniosła skutek? Czy, jak stwierdził RPD, przyczyniła się ona do zmniejszenia liczby aborcji? Według sondażu przeprowadzonego przez IBRiS na zlecenie Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny, aż 82% badanych, którzy zetknęli się z kampanią, nie zmieniło swojego podejścia do aborcji, a 6,7% ankietowanych pod jej wpływem zmieniło poglądy na bardziej liberalne. Jedynie 2,6% respondentów zmieniło swoje poglądy na bardziej konserwatywne.