W ramach tych uroczystości odbyły się dwa panele dyskusyjne na temat Konstytucji oraz wystąpienia osób, które w latach 90. XX w. były ważne dla krajowej polityki.

Pierwszy panel był z udziałem Władysława Kosiniaka-Kamysza, Szymona Hołowni, Donalda Tuska, Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia.

Władysław Kosiniak-Kamysz wraz z Szymonem Hołownią mówili o możliwości zmiany konstytucji po wygranych wyborach, podczas gdy Donald Tusk, Włodzimierz Czarzasty i Robert Biedroń widzieli problem nie w samej konstytucji, a w jej interpretacji przez obecny rząd.

Donald Tusk podsumował to tymi wypowiedziami:

Konstytucja jest tyle warta ile warte są zobowiązania polityków, władzy, ludzi do jej przestrzegania.

Problemem Konstytucji nie jest słaba konstytucja. Problemem Konstytucji nie jest brak zabezpieczeń. Problemem Konstytucji, obywateli i obywatelek Polski i naszym problemem jest to, że do władzy doszli ludzie, którzy tę konstytucję świadomie, cynicznie, bezwzględnie gwałcą i to w najistotniejszych jej fragmentach.

Powrócił również do koncepcji "wspólnej listy" opozycji przy najbliższych wyborach parlamentarnych:

Największą słabością obozu demokratycznego w Polsce dzisiaj jest hipokryzja. Chcemy wygrać wybory, to musimy pododawać, a nie poodejmować. Nawet te nasze 30% [Platformy Obywatelskiej – red.] to jest o wiele za mało. Nie tylko, żeby zmienić konstytucję, ale żeby wygrać wybory. [...] Tak jak tu siedzimy, reprezentujemy cztery środowiska polityczne. Jakiekolwiek sondaże weźmiemy pod uwagę, razem mamy gdzieś między 52 a 58 proc. Wystarczy? Wystarczy. A jak będziemy mieli 30, 12, 10, 15, 4? Wystarczy? Nie, nie wystarczy.

W ramach drugiego panelu wystąpili eksperci, którzy dyskutowali o Konstytucji.

W czasie tej uroczystości wystąpili także honorowy prezes PSL-u i marszałek Sejmu II kadencji Józef Zych, były prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski, marszałek województwa mazowieckiego i marszałek Senatu III kadencji Adam Struzik oraz obecny marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

W ramach sejmowych obchodów podpisano też deklarację liderów opozycji, zobowiązujących się do przywrócenia po najbliższych wyborach porządku prawnego w Polsce:

Uczynimy wszystko, aby niszczony przez ostatnie lata porządek prawny Rzeczypospolitej jak najszybciej został odbudowany i wprowadzimy konstytucyjne mechanizmy zabezpieczające w przyszłości prawidłowe funkcjonowanie państwa prawa.

Źródło: Facebook Polskiego Stronnictwa Ludowego