Niezależność i rzetelność jest wtedy gdy tworzysz media internetowe, które promują politycy pojedynczej partii. I też wtedy gdy tych samych polityków regularnie promujesz. No i też wtedy gdy jedynym co robisz, to tłumaczysz treści z zagranicznego serwisu, nie podajesz źródła i udostępniasz na profilach polityków by zyskać duże zasięgi. Jednym słowem – INFO24.

Osoby ze środowiska Jarosława Gowina nie były przekonane co do słuszności przedstawionych w tym artykule informacji i odsuwały mnie od jego publikacji. Czy to wynik obaw czy słusznych uwag? Oceńcie sami.

Kogo promuje profil "INFO24"?

Partię Porozumienie. W momencie pisania tego artykułu (28.02) dosłownie wszystkie polubienia INFO24 są ustawione pod wpisami polityków i działaczy partii Jarosława Gowina.

Pierwszym promującym INFO24 był młody działacz Gowina Jakub Lewandowski, który określił go "zespołem młodych ludzi, którzy chcą rzetelnie relacjonować bieżące wydarzenia".

Kto promuje profil "INFO24"?

Partia Porozumienie. Jej politycy, działacze i oficjalny profil partii od początku regularnie udostępniają wpisy profilu na Twitterze. Żadna inna organizacja ani partia tak aktywnie nie jest zaangażowana w promocję profilu nazywającego się "rzetelnym źródłem informacji".

Czym zatem jest "INFO24"?

To produkt partii Porozumienie, bazujący na przeklejaniu informacji z Internetu, który prawdopodobnie będzie służył później promocji tej opcji politycznej. Partia Porozumienie może nie zarządzać profilem, może nie być jego założycielem, nie mieć powiązań z autorami, ale od początku go promuje i wprowadza do przestrzeni publicznej jako rzetelne źródło informacji przez co staje się bezpośrednim producentem jego popularności. Istnieją zatem poważne podstawy by sądzić, że jest to profil wprost powiązany ze środowiskiem i partią Jarosława Gowina oraz będący przykrywką pod przyszłe działania polityczne służące tej grupie interesu.

Dodatkowo, kluczowe jest zaznaczenie przez działacza PJG "chęci budowania rzetelności przekazu" przez INFO24, ponieważ w praktyce to rzeczywiście są tylko chęci. INFO24 podaje w głównej mierze przekopiowane i wprost tłumaczone (często bez wymaganych poprawek) informacje z zagranicznych serwisów. Jednocześnie te komunikaty nie są możliwe do zweryfikowania przez odbiorców profilu INFO24 przez brak podania źródeł.

Wobec tych faktów, wydaje się że profil bazuje na bardzo prostym modelu - tworzy krótkie, emocjonalne treści, które z sukcesem można promować na dużych profilach w mediach społecznościowych. W ten sposób prawdopodobnie próbuje tworzyć fasadę pozwalającą na promowanie działań partii Porozumienie wśród dużej grupy odbiorców za fasadą "rzetelnego źródła informacji".

Obrzydliwym jest kreowanie tzw. rzetelnych mediów przez polityków, ale szczególnie obrzydliwym jest fakt, że całość bazuje na kanwie tragicznych wydarzeń, które rozgrywają się za wschodnią granicą.