myPolitics
Media
Edukacja
Quizy
AD PLACEHOLDER

Którzy posłowie najczęściej opuszczają posiedzenia Sejmu bez usprawiedliwienia?

Na czele listy posłów z nieusprawiedliwionymi nieobecnościami na posiedzeniach Sejmu jest piątka polityków Konfederacji oraz po jednym z Kukiz'15 i koła Polskie Sprawy.
News
|
8/26/2021, 11:23 AM
|
Michał Lubowicki
Którzy posłowie najczęściej opuszczają posiedzenia Sejmu bez usprawiedliwienia?
AD PLACEHOLDER

Obowiązek usprawiedliwiania nieobecności posłów na posiedzeniach Sejmu wynika z art. 7 ust. 7 Regulaminu Sejmu:

W razie niemożności wzięcia udziału w posiedzeniu Sejmu lub komisji, poseł w miarę możliwości zawiadamia przed terminem posiedzenia odpowiednio Marszałka Sejmu lub przewodniczącego komisji, a następnie jest obowiązany w ciągu 7 dni usprawiedliwić w formie pisemnej swoją nieobecność odpowiednio przed Marszałkiem Sejmu lub przewodniczącym komisji. Tryb składania usprawiedliwień określi Prezydium Sejmu.

Z kolei kwestię potrąceń z tytułu nieusprawiedliwonych nieobecności reguluje art. 24 regulaminu:



Sankcja po ostatniej podwyżce pensji posłów wynosi 561 zł (wcześniej było to 351 zł).

Sejmowe statystyki za obecną kadencję sięgają do maja. Jak podaje „Rzeczpospolita” liderem pod kątem nieobecności jest Krzysztof Bosak, który opuścił bez usprawiedliwienia 17 dni (na ok. 70). Poseł tłumaczy się, że „to niemożliwe, bo posiedzenia Sejmu są krótkie, a na niemal wszystkich z nich jestem obecny i zabieram głos”. Swoje nieobecności tłumaczy niedopatrzeniem swoim lub sejmowych urzędników.

Na drugim miejscu, z ośmioma dni nieusprawiedliwionych nieobecności, znaleźli się Robert Winnicki z Konfederacji oraz przewodniczący koła Kukiz'15 Paweł Kukiz. Ten ostatni – jako jednym z nielicznych posłów – nie tłumaczy swojej obecności na liście pomyłką:

Nieobecności wynikają z mojej działalności politycznej i w okręgu wyborczym. A przede wszystkim z tego, że nie stosuję tej samej praktyki, co cała reszta, polegającej na usprawiedliwieniu się „innymi obowiązkami poselskimi”. Nie było mnie w Sejmie, to niech mi potrącą dniówkę z zarobków. Z takiego wychodzę założenia.

Kolejne miejsca z siedmioma nieobecnościami zajmują: Agnieszka Ścigaj z Polskich Spraw oraz Krzysztof Tuduj, Jakub Kulesza i Konrad Berkowicz z Konfederacji. – Czasami zdarzyło mi się nie podpisać na liście, ale za każdym razem składałem usprawiedliwienie – komentuje Jakub Kulesza. Później poseł rozwinął sprawę na Twitterze:

Były marszałek Sejmu Marek Borowski komentuje dla „Rzeczpospolitej”, że lista posłów z nieusprawiedliwionymi nieobecnościami może być myląca, gdyż usprawiedliwić jest się łatwo. Zaznacza, że warto zestawić tę listę ze statystykami dotyczącymi procentowego udziału w głosowaniach. Część posłów z najgorszym wynikiem istotnie nie ma potrąconych dniówek, co sugeruje, że na bieżąco i w terminie składają usprawiedliwienia. Część nazwisk jednak pokrywa się.

Pierwsze 7 miejsc od dołu tabeli obejmującej obecną kadencję:


Autor
Michał Lubowicki
Zastępca Redaktora Naczelnego myPolitics
AD PLACEHOLDER

Blitz

AD PLACEHOLDER
Made with  by myPolitics Team