Marian Turski: Szczepienia to nie dyskryminacja. To potrzeba samoobrony przed zarazą
Marian Turski zabrał głos w dobie wzmożonych kontrowersji nt. zasadności używania porównań historycznych, zwłaszcza tych odnoszących się do polityki prowadzonej przez III Rzeszę względem Żydów, w kontekście sposobów walki z pandemią COVID-19 – w szczególności udostępniania niektórych przestrzeni publicznych tylko dla zaszczepionych/przetestowanych/ozdrowieńców oraz planów wprowadzenia przepisów pozwalających pracodawcom na weryfikację zaszczepienia ich pracowników. W ostatnich dniach spór ten rozgorzał po tym, jak internet obiegły zdjęcia wykonane na proteście Konfederacji, której politycy przez jakiś czas stali na tle baneru z napisem „Szczepienie czyni wolnym”, nawiązującego swoim wyglądem do wieńczącego bramę do obozu Auschwitz napisu „Arbeit macht frei” („Praca czyni wolnym”).
Nagranie z wypowiedzią Mariana Turskiego opublikowało w czwartek Muzeum Auschwitz na swoim profilu na Twitterze. Były więzień nawiązał w niej do swoich słynnych słów wypowiedzianych podczas obchodów 75. rocznicy wyzwolenia obozu:
Ocalały z Auschwitz Marian Turski mówi o nadużywaniu pojęcia „Auschwitz nie spadło z nieba” w trwającej debacie o szczepieniach i ograniczeniach wprowadzanych w okresie pandemii.
— Muzeum Auschwitz (@MuzeumAuschwitz) December 16, 2021
„Nie jest to żadna dyskryminacja. To naturalna ludzka potrzeba samoobrony przed zarazą”. pic.twitter.com/LiskpZE8r1