myPolitics
Media
Edukacja
Quizy
AD PLACEHOLDER

.Nowoczesna – nieudaczność masy upadłości

Dlaczego człowiek za którym stały ogromne pieniądze i lata doświadczenia w finansach stał się symbolem politycznej nieudaczności, zadłużenia i błazenady?
Opinia
|
4/19/2021, 03:35 PM
|
Leonardo Górecki
.Nowoczesna – nieudaczność masy upadłości
AD PLACEHOLDER

Mamy maj 2015 roku, na polskiej scenie (jak przy każdych wyborach) pojawia się nowa, świeża opcja. Tym razem twarzą systemowego antysystemu staje się Ryszard Petru – człowiek, który w polityce działa od wielu lat i jest względnie znany w mediach. Ekonomista, bankier, przedsiębiorca – osoba wzbudzająca ogromny respekt u liberalnej klasy średniej.

Petru inwestując ogromne fundusze i czas postanawia odświeżyć ideę polskiej partii liberalnej, zmodernizowaną kalkę programu Platformy Obywatelskiej z wyborów w 2007 roku. Nowoczesna z każdym miesiącem 2015 roku pnie się w sondażach coraz wyżej, finalnie osiągając 8% w wyborach parlamentarnych, a po protestach związanych z PiS i Trybunałem Konstytucyjnym wyprzedza nawet PO i ówczesną koalicję rządzącą. Ale tylko na chwilę.

Źródło: ewybory.eu

2016 okazuje się dla .N najlepszym rokiem i jednocześnie ostatnim, w którym partia miała duże znaczenie na scenie politycznej polskiej opozycji. Po 2016 następuje mocny spadek emocji społecznych związanych z przejęciem władzy przez inną formację, a dodatkowo Nowoczesną zaczynają targać coraz większe problemy wewnętrzne – poprzez błąd skarbnika z kampanii w 2015 organizacja traci subwencję i jest to początek jej problemów finansowych. W okresie kampanii wyborczej formacja Ryszarda Petru zaciągnęła kredyt, który teraz musi zostać spłacony, a ponieważ nie ma pieniędzy z subwencji, to odpowiedzialność za tę kwestię spada na samych członków partii.

Identycznie jak na powyżej przedstawionym wykresie, kolejny rok po 2016 okazuje się dla Nowoczesnej i jej członków istnym spadkiem z klifu. Nie tyle że Nowoczesna pogrąża się w długach, to w 2017 wycieka informacja o słynnej podróży przewodniczącego partii na Maderę podczas protestu opozycji w Sejmie. To nie koniec problemów Ryszarda Petru, ponieważ kolejne miesiące przynoszą nie tylko potężny spadek poparcia, odejścia pierwszych posłów, ale także problemy prywatne w postaci rozwodu z dotychczasową żoną przewodniczącego czy ataki mediów w związku ze słownymi pomyłkami w wywiadach.

W ten sposób pędzący samolot Nowoczesnej nie tylko rozpada się w trakcie jazdy, ale także jest coraz bliżej uderzenia w zbliżającą się ziemię. Jeszcze w 2017 stanowisko przewodniczącego partii przejmuje od niego Katarzyna Lubnauer, a rok później sam odchodzi z organizacji którą założył.

Katarzyna Lubnauer, CC

Kontynuując jednak temat Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer widziana jest w partii jako nowa energia – osoba która przywróci czasy świetności organizacji. I o ile rzeczywiście nie popełni błędów jej poprzednika, to nie podoła wyzwaniu i po 2 latach zrezygnuje z dalszego przewodzenia Nowoczesnej. Partia bez pomocy finansowej skupia się niemal wyłącznie na na spłacie długów i tym samym stopniowo coraz mocniej uzależnia się od nowego koalicjanta – Platformy Obywatelskiej – dla której nota bene w 2015 była alternatywą.

Jedyne co trzyma przy życiu partię założoną przez Petru są mocne struktury lokalne, które uzyskują w wyborach samorządowych w 2018 roku dość wysokie wyniki. Jednym z największych sukcesów partii Lubnauer jest w tamtym momencie stanowisko wiceprezydenta Warszawy, które obejmuje Paweł Rabiej. Rabiej w 2020 popełni identyczny błąd co Petru i w trakcie pandemii koronawirusa wyjedzie za granicę bez wiedzy jego przełożonego, prezydenta Warszawy – Rafała Trzaskowskiego. To w następstwie pogrąży karierę polityczną Pawła Rabieja i usunie go z piedestału polskiej opozycji.

Nowoczesna w Sejmie, 2019, CC

Listopad 2019 roku przynosi trzecią, prawdopodobnie ostatnią próbę reanimacji Nowoczesnej. Pałeczkę przewodniczącego przejmuje Adam Szłapka – mało znany w dużej polityce, ale prezentujący się jako człowiek który wie czego chce i wie jak to zrobić. Proponuje szereg rozwiązań w postaci zamknięcia partii i ponownego otworzenia pod nową nazwą, co oznacza rebranding połączony z likwidacją długów. Jednak miesiące mijają, a zmian w tej kwestii nie widać.

Nowoczesna w kampanii prezydenckiej Trzaskowskiego w 2020 jest traktowana jak darmowe minionki do pomocy – PO widzi w .N wyłącznie ludzi których można łatwo wykorzystać oferując im nic w zamian. Ta taktyka się sprawdza, Nowoczesna pracuje na rzecz kandydata KO i w zamian nie otrzymuje nic. Przy czym trzeba pamiętać że w przypadku przegranej Dudy sprawa mogłaby wyglądać inaczej, choć patrząc na kierunki które podjął Budka przy ogłaszaniu “Koalicji 276”, można byłoby się spodziewać podobnych efektów.

I tu dochodzimy do momentu uderzenia w ziemię. Jeszcze chwilę temu piloci słyszeli głośne “Terrain ahead! Pull up! Pull up!”, ale nie zdołali podciągnąć samolotu do góry. Ze szczątków alegorycznego statku powietrznego wychodzą pojedynczy ludzie, ale nie mają zamiaru sobie pomagać – uciekają tam gdzie jest bezpiecznie. W ucieczce pomaga im Szymon Hołownia, który zaprasza wszystkich do swojego dużego, żółtego busa. Każdy dzień przynosi mu nowych podróżujących, nie wie on jednak że zróżnicowanie pasażerów doprowadzi do ogromnych konfliktów wewnątrz jego politycznej trupy. Do wcześniejszych katastrof lotniczych przyjeżdżały też inne busy – Kukiz’15 czy Wiosna.

Dla Nowoczesnej nie ma jednak już innego wyboru niż uciekać z płonącego otoczenia, bo Platforma Obywatelska swoim postępowaniem doprowadziła do sytuacji gdzie “Nowocześni” nie mają żadnych chęci trwać z nimi, a ona sama nie potrafi się już podnieść.

Autor
Leonardo GóreckiLeonardo Górecki
AD PLACEHOLDER

Blitz

AD PLACEHOLDER
Made with  by myPolitics Team