Negocjacje rządu z Lewicą na temat Funduszu Odbudowy
"Nasi parlamentarzyści są tutaj po to, żeby walczyć o rozwiązywanie realnych problemów, realnych ludzi. Dlatego skłoniliśmy rząd do rozmów. Doprowadziliśmy do tego, że rząd zaczął rozmawiać z opozycją, na temat największego planu Marshalla. Nie możemy zlikwidować tej szansy." - mówił Robert Biedroń.
Pokłosia negocjacji
Efekty rozmów przedstawił na konferencji Robert Biedroń:
"Po pierwsze, mieszkania. (...) Jednym z warunków poparcia propozycji wynegocjowanych dzisiaj, jest zapisanie w KPO budowy 75 tysięcy mieszkań na wynajem."
"Drugą ważną kwestią jest kwestia szpitali powiatowych. Wynegocjowaliśmy 850 mln euro na wsparcie dla szpitali powiatowych.
Przynajmniej 30% środków KPO trafi do dyspozycji samorządów."
"Wsparcie dla firm i wszystkich tych którzy są poszkodowani w trakcie pandemii. 300 mln euro trafi dodatkowo dla branż szczególnie poszkodowanych, dla branży gastronomicznej, hotelarskiej, restauracyjnej."
"Kolejną rzeczą którą udało nam się dziś uzgodnić, był szczegółowy plan wydatkowania. Chcemy patrzeć rządzącym na ręce."
"Ostatnią kwestią, fundamentalną, jest kwestia kontroli nad tymi środkami. Stworzymy komitet monitorujący który będzie zrzeszał przedstawicieli związków zawodowych, związków pracodawców, samorządowców, organizacje pozarządowe, przedstawicieli rządu. To jest szósty punkt naszego programu."
Posłowie rozmawiali na temat szczegółów Krajowego Planu Odbudowy, który jest częścią długoterminowego budżetu 2021-2027. Musi zostać on przegłosowany jeszcze w kwietniu. Takie zasady stawia Unia Europejska. UE pozyska środki z rynku kapitałowego, na warunkach korzystniejszych, niż zrobiłyby to kraje członkowskie zadłużając się osobno.
Stanowiska pozostałych ugrupowań
Rzecznik PO Jan Grabiec oświadczył w poniedziałek:
"Jesteśmy gotowi do rozmów o nich, ale nie będziemy uczestniczyć w zakulisowych gierkach".
Z kolei Polska 2050 deklaruje ostrożne poparcie dla KPO:
"na pieniądze z Unii czekają wszyscy Europejczycy" - mówiła posłanka Polski 2050 Hanna Gill-Piątek
Konfederacja jest przeciwnikiem europejskiego funduszu.
"Oni dodatkowe środki unijne chcą powiązać z emisją euroobligacji i wprowadzenie podatków na poziomie UE. My się nie zgadzamy, by Polska polityka podatkowa została zdemontowana częściowo na rzecz Brukseli" - mówił Bosak tłumacząc sprzeciw Konfederacji wobec Funduszu Odbudowy.