myPolitics

Resort zdrowia reaguje na informacje o zakończeniu wsparcia telefonu 116 111. „Czy naprawdę ważniejsze jest wsparcie konkretnej fundacji?”

Kilka dni temu Komenda Główna Policji opublikowała dane, z których wynika, że od początku stycznia do końca listopada 2021 r. 1339 dzieci i nastolatków w wieku 7–18 lat próbowało popełnić samobójstwo. To znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich lat: o ile w 2013 i 2015 liczba zamachów samobójczych wśród tej grupy wiekowej utrzymywała się poniżej 150 (kolejno 148 i 119), to już w 2017 wyniosła ona 730, a w 2019 – 951. Jednym z ważniejszych elementów przeciwdziałania tragicznym skutkom kryzysó
News
|
1/17/2022, 09:49 PM
|
Michał Lubowicki
Resort zdrowia reaguje na informacje o zakończeniu wsparcia telefonu 116 111. „Czy naprawdę ważniejsze jest wsparcie konkretnej fundacji?”

Kilka dni temu Komenda Główna Policji opublikowała dane, z których wynika, że od początku stycznia do końca listopada 2021 r. 1339 dzieci i nastolatków w wieku 7–18 lat próbowało popełnić samobójstwo. To znaczący wzrost w porównaniu do poprzednich lat: o ile w 2013 i 2015 liczba zamachów samobójczych wśród tej grupy wiekowej utrzymywała się poniżej 150 (kolejno 148 i 119), to już w 2017 wyniosła ona 730, a w 2019 – 951.

Jednym z ważniejszych elementów przeciwdziałania tragicznym skutkom kryzysów psychicznych wśrod najmłodszych jest uruchomiony w 2008 r. i prowadzony przez Fundację Dajemy Dzieciom Siłę telefon zaufania dla dzieci i młodzieży 116 111. Telefon powołało MSWiA w ramach zobowiązań Polski wynikających z członkostwa w Unii Europejskiej, a numer 116 111 należy do ogólnoeuropejskiej grupy bezpłatnych linii telefonicznych o charakterze społecznym, stworzonych z inicjatywy Komisji Europejskiej.

Przez 13 lat działania linii konsultanci odebrali ponad 1,4 miliona połączeń, odpowiedzieli na ponad 92 tys. wiadomości i przeprowadzili ponad 3,3 tysiąca interwencji w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia dziecka. Tylko w zeszłym roku na telefon zadzwoniło 57,6 tys. osób (to i tak ok. ¼ połączeń, jakie konsultanci byli w stanie odebrać). Z roku na rok rośnie liczba interwencji, jakie konsultanci przeprowadzają w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia dziecka: w 2018 było ich 346, w 2019 – 519, w 2020 – 747, a w 2021 – 823.

Teraz telefon przestanie być współfinansowany przez państwo.

„W tej chwili telefon działa wyłącznie dzięki hojności indywidualnych obywateli, prywatnych fundacji i firm”

Prezeska Zarządu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę Monika Sajkowska skierowała do premiera Mateusza Morawieckiego apel, by rząd współfinansował z budżetu państwa działanie telefonu. Podkreśliła, że przez 13 lat działania telefonu fundacja starała się wywiązywać z zadania jego prowadzenia „najlepiej, jak to było możliwe”.

W pierwszych latach działania telefonu 116 111 fundusze państwowe stanowiły solidną bazę umożliwiającą jego stabilne funkcjonowanie. Współfinansowanie ze środków publicznych oscylowało między 30 a 60% rocznego budżetu utrzymania telefonu. W ostatnich latach poziom współfinansowania państwowego nie przekraczał 6%. Pod koniec ubiegłego roku dowiedzieliśmy się, że w roku 2022 r. nie możemy liczyć na żadne wsparcie państwa.

Zaprzestanie współfinansowania telefonu jest dla fundacji niezrozumiałe. „Wobec pogarszającej się kondycji psychicznej dzieci i młodzieży i ogromnych problemów społecznych wywołanych pandemią, telefon 116 111 jest ważnym zasobem zdalnej pomocy psychologicznej dla najmłodszych obywateli naszego kraju” – zaznaczono, podkreślając, że „w tej chwili telefon działa wyłącznie dzięki hojności indywidualnych obywateli, prywatnych fundacji i firm”, a w sytuacji „braku jakiegokolwiek wsparcia ze strony budżetu państwa, a także wysokiej inflacji, jego dalsze działanie w trybie 24/7 nie będzie możliwe, co pozbawi wiele dzieci szansy na pomoc, także w dramatycznych sytuacjach”.

Prezeska fundacji wskazała, że w innych krajach członkowskich UE „poziom finansowania z funduszy publicznych mieści się w przedziale 13-100% rocznego budżetu działania linii 116 111”.

„Sprawa ma charakter nadzwyczajny”. „Zbierzmy te pieniądze, a PiS-owi krzyż na drogę”

Apel Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę ws. telefonu zaufania podpisało do momentu publikacji artykułu 45 tys. na 100 tys. osób.

Informacja o tym, że telefon 116 111 zostanie pozbawiony finansowania państwa wzbudziła ogromne emocje, ale i również społeczną mobilizację. W poniedziałek, tego samego dnia, kiedy decyzja ta przedostała się do mediów, została założona zbiórka pieniędzy na kwotę 350 000 zł. Jak podkreśla jeden z jej organizatorów Aleksander Twardowski, jeżeli kwota zostanie zebrana, „infolinia nie zostanie zamknięta, a jedynie ograniczona – przestanie działać w godzinach 3.00–7.00”. Pieniądze wpłacane są błyskawicznie.

Wielu polityków opozycji z oburzeniem zareagowało na medialne doniesienia ws. zaprzestania finansowania telefonu zaufania. Poseł KO Paweł Kowal skierował do premiera Morawieckiego interpelację w tej sprawie. Polityk podkreślił, że „sprawa ma charakter nadzwyczajny” i domaga się od premiera Morawieckiego wyjaśnień: „Dlaczego rząd podjął decyzję o zaprzestaniu współfinansowania? W jaki sposób można w trybie ekstraordynaryjnym przywrócić jego działanie?”.

Rząd uruchomił i finansuje własny telefon

Poseł Kowal podkreślił, że „uruchomienie podobnej inicjatywy przez Rzecznika Praw Dziecka nie może przekreślać efektów wieloletniej pracy i doświadczenia Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę”. Chodzi tutaj o działający od 2020 r. dziecięcy telefon zaufania 800 12 12 12. Jest to całodobowa, darmowa i anonimowa linia, którą Rzecznik Praw Dziecka nazywa „poradnią pierwszego kontaktu”, a Ministerstwo Edukacji i Nauki „realnym wsparciem dla dzieci i młodzieży”. Oprócz wsparcia psychologicznego i kryzysowego, od kilku dni dzieci i ich opiekunowie mają możliwość uzyskania tam porad ekspertów z zakresu prawa, spraw socjalnych, edukacji i wychowania oraz ochrony zdrowia, którzy prowadzą codzienne, parogodzinne dyżury. Oprócz telefonu działa również czat.

Telefon i czat zostały powołane w wyniku porozumienia zawartego przez Rzecznika Praw Dziecka z Ministerstwem Zdrowia oraz Ministerstwem Edukacji i Nauki w ramach projektu „Powiedz co czujesz. Zdemaskuj emocje”.

Resort zdrowia, reagując na doniesienia medialne ws. telefonu 116 111, dał do zrozumienia, że uważa, iż to właśnie linia 800 12 12 12 jest „telefonem zaufania”. W odpowiedzi do tweeta dziennikarza Onetu Janusza Schwertnera, który ocenił, że „piękna jest ta reakcja społeczna na informacje o Telefonie Zaufania”, Ministerstwo Zdrowia napisało, że „telefon zaufania w tym pod kątem konsultacji psychologicznej (...) działa 24/7 pod numerem 800121212”. Stwierdziło również, że „telefonów od dzieci są setki” oraz spytało: „czy naprawdę ważniejsze jest wsparcie konkretnej fundacji?”.

Janusz Schwertner z niedowierzaniem zareagował na komentarz ministerstwa, pisząc, że „psychiatria dziecięca nie polega na rywalizacji”. W odpowiedzi MZ zaczęło chwalić działania rządu PiS na rzecz poprawy stanu psychiatrii dziecięcej.


Autor
Michał Lubowicki
Zastępca Redaktora Naczelnego myPolitics

Blitz

Made with  by myPolitics Team