[Aktualizujemy na bieżąco] Zwolennicy Trumpa protestują przed Kapitolem.
Dziś miało się odbyć ostateczne zatwierdzenie wyniku wyborów w USA. Zostało ono przerwane przez zwolenników Prezydenta Donalda Trumpa, którzy zablokowali wejście do Kapitolu. Część z protestujących wdarła się do środka Kapitolu, co skutkowało walkami z ochroną. Z tego powodu obrady zostały przerwane, a wszyscy przedstawiciele Kongresu wraz z wiceprezydentem Mikem Pencem oraz wiceprezydent Tamalą Charris zostali ewakuowani. Fox News informuje, że w wyniku zamieszania wewnątrz Kapitolu postrzelona została jedna kobieta. Protestującym udało się wejść jedynie do sali plenarnej obrad Senatu. Pozostali Kongresmeni wraz z ochroniarzami zabarykadowali się w sali plenarnej Izby Reprezentantów.
Prezydent Donald Trump pochwalił postawę protestujących i zaapelował, aby zachowywali się spokojnie i nie stosowali przemocy. Joe Biden wezwał na Twitterze Trumpa do przedstawienia tego apelu w telewizji oraz zaznaczył, że “sceny chaosu jakie widzimy dzisiaj, nie stanowią o tym kim naprawdę jesteśmy”.
Służby porządkowe są na miejscu, jednak reagują pasywnie (siły użyły jedynie te, które odpierały protestujących znajdujących się w środku Kapitolu). Według Białego Domu na miejsce zmierza Gwardia Narodowa, a w okolicach Kapitolu pojawiły się jednostki SWAT. Sytuacja jest bardzo dynamiczna oraz zmienia się z minuty na minutę.
AKTUALIZACJA: Prezydent Donald Trump dodał na Twitterze przemówienie
AKTUALIZACJA: Kobieta postrzelona wewnątrz Kapitolu zmarła w szpitalu
AKTUALIZACJA: Twitter usunął przemówienie Donalda Trumpa z Twittera
AKTUALIZACJA: Waszyngtońska Policja podała, że łączny bilans ofiar śmiertelnych to 4 osoby, 50 osób zostało aresztowanych, 14 policjantów zostało rannych
AKTUALIZACJA: Podczas nocnych obrad Kongres USA zatwierdził głosowanie elektorów przez co Joe Biden (dokładniej Joseph Robinette Biden Jr.) stał się 46 prezydentem Stanów Zjednoczonych