Wspólna konferencja von der Leyen, Morawieckiego i Dudy ws. KPO. „Pieniądze będą wypłacane, kiedy reformy i inwestycje zostaną dokonane”
- "Wyrażam wielką satysfakcję, że przygotowana przeze mnie nowelizacja ustawy o SN doprowadziła do porozumienia na szczeblu parlamentarnym i w ramach UE; Komisja Europejska wczoraj anonsowała swoją pozytywną opinię do polskiego KPO" - powiedział Duda. - “Gdy zaczynały się prace nad KPO, nikt nie spodziewał się, że na granicę z Białorusią zostanie przypuszczony atak, a na Ukrainie wybuchnie wojna” - dodał.
Prezydent wyraził także pragnienie szybkiego powrotu na “ścieżkę rozwoju”, który w jego ocenie odbywać się będzie poprzez wdrażanie nowoczesnych i ekologicznych rozwiązań w gospodarce oraz energetyce.
- “Dziękuję Przewodniczącej KE von der Leyen za obecność w Warszawie i odbyte spotkania i za to, że Przewodnicząca uczyniła tak wiele, by ten dzisiejszy dzień i spotkanie było możliwe” - zapewniał prezydent.
- “Europa jest nasza wspólna; to co jest sukcesem Polski, jest sukcesem UE, a to co jest sukcesem Unii, jest także sukcesem Polski” - dodał.
Von der Leyen o “kamieniach milowych”
Z kolei szefowa KE wyraziła wdzięczność wobec wszystkich Polaków, którzy przyjęli “z otwartymi rękami ponad 3,5 mln Ukraińców, którzy uciekli przed rosyjską agresją”.
- “KE dała zielone światło dla polskiego KPO po bardzo dogłębnej ocenie. Prawie 43 proc. polskiego zaplanowanego budżetu wspiera nasze cele klimatyczne. Będzie to finansowało renowację setek tysięcy budynków, polski plan przewiduje też 5 mld euro na rozwój energii odnawialnej. Zaplanowano też 7,5 mld euro na czystą mobilność, elektryczne autobusy i tramwaje. Kolejny priorytet KPO - cyfryzacja. 21 proc. polskiego planu dotyczy cyfryzacji i będzie wspierać np. szerokopasmowy internet w całym państwie” - mówiła von der Leyen.
Szefowa KE odniosła się także do “kamieni milowych”, które polski rząd musi zrealizować przed pełną finalizacją pomocy. - “Nasze poparcie jest ważnym krokiem w kierunku wypłaty ponad 35 mld euro na rzecz Polski; pieniądze będą wypłacane, kiedy reformy i inwestycje zostaną dokonane” - wyjaśniła.
- “Po pierwsze obecna Izba Dyscyplinarna zostanie zniesiona i zastąpiona niezależnym, niezawisłym sądem. Po drugie, reżim dyscyplinarny wymaga reform. Po trzecie sędziowie, którzy ucierpieli w wyniku decyzji Izby Dyscyplinarnej będą mieć prawo, by ich sprawa został poddana rewizji przez kolejną nową izbę “- wyliczała von der Leyen.
- “Te trzy zobowiązania, które zostały przekute w kamienie milowe, muszą być wypełnione, zanim jakiekolwiek wypłaty zostaną dokonane. Pierwsza wypłata będzie możliwa w momencie, kiedy nowe prawo, dot. spraw dyscyplinarnych sędziów, zostanie wdrożone i będzie się odnosić do wszystkich tych wymagań” - dodała.
Ponadto, von der Leyen zapowiedziała, że strona polska jest zobowiązana do wykazania, że wszyscy sędziowie zwolnieni niezgodnie z prawem, zostaną przywróceni na to stanowisko do końca 2023 roku. - “Będzie to oznaczać postęp, ale nie oznacza to końca drogi, jeśli chodzi o praworządność w Polsce” - dodała.
Morawiecki o roli Polski w Europie
Szef polskiego rządu zaznaczył, że "ambitna Unia Europejska musi obejmować także ambitny budżet”, który w jego ocenie posłuży do transformacji energetycznej i klimatycznej Polski.
- “Dobrze się stało, że w ślad za wychodzeniem z pandemii uzgodniliśmy bardzo duży budżet Krajowego Planu Odbudowy. To budżet, który będzie wspierał zarówno rozwój Polski, jak i całej Europy” - ocenił Morawiecki.
Premier podkreślił także, że "Polska wraz z silnym wzrostem gospodarczym jest jednym z silników Europy, jest jedną z głównych lokomotyw Europy". Zaznaczył też, że pragnie silnej Unii Europejskiej, "która szanuje prawa suwerennych państw".
- “Dlatego my rozpoczęliśmy proces reformy wymiaru sprawiedliwości już kilka lat temu. Na tym tle doszło - niepotrzebnie moim zdaniem - do kilku zdarzeń, kilku kolizji w minionych latach - oznajmił.
W ocenie premiera spór na linii Polska-Unia Europejska został spowodowany przez opozycję, która przekonywała brukselskich urzędników, “że dochodzi tutaj do łamania praworządności”.
-.”Oczywiście, z mojej perspektywy, sytuacja jest zupełnie inna i sądzę, że bardzo wielu Polaków podziela tę perspektywę - dodał premier.
Premier wspomniał także, że projekty z Krajowego Programu Odbudowy zostały rozpoczęte już wcześniej. - “Prefinansowanie, refinansowanie, odpowiedni montaż finansowy został przeze mnie, przez rząd, zlecony już wcześniej - stwierdził.
Morawiecki obiecał także, że reszta wspólnoty będzie mogła liczyć na polską pomoc. - "UE mogła liczyć na Polskę w sytuacji bardzo trudnej, gdy dystrybuowaliśmy szczepionki wśród krajów trzecich, z którymi UE najbliżej współpracuje. Albo teraz, kiedy pomagamy Ukrainie - a wiemy, że to jest strategiczny moment. Także kiedy nasi strażacy pomagali gasić wielkie pożary w całej UE i w wielu innych okolicznościach" - zaznaczył Morawiecki.
Wcześniej Ursula von der Leyen spotkała się z szefem polskiego rządu w Kancelarii Premiera. Informację o akceptacji polskiego KPO przekazał w środę unijny komisarz ds. gospodarki Paolo Gentiloni.
W ramach Funduszu Odbudowy z budżetu polityki spójności na lata 2021-2027 do Polski ma trafić do ok. 76 mld euro. W KPO, który ma wspomóc gospodarkę po pandemii, nasz rząd wnioskuje o 23,9 mld euro w ramach grantów i o 11,5 mld euro z części pożyczkowej, co daje blisko 36 mld euro.
Źródło: PAP